W czerwcu ubiegłego roku zamieniłem mojego Xma na mercedesa 124.I tutaj zdziwienie:samochodów się nie naprawia tylko nimi jeździ!!!Przez 10 miesięcy w mercedesie zrobiłem jedno,mianowicie wymieniłem olej.Jeżdżę codziennie po 120 km.Tak wiec pozdrawiam wszystkich cytrynowców,ale z samym komfortem XM nie znaczy dla mnie nic.
_________________ POZDRAWIAM
cytrus
Mój samochód: citroen xantia
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: benzyna gaz
Wersja:: sedan
Rok prod.:: 1994
Dołączył: 03 Lis 2010 Posty: 181 Skąd: Otwock
Wysłany: 9 Kwiecień 2012, 12:37
Trochę dziwny post bo tak naprawdę nie w iemy nic, to XM lepszy czy gorszy od mersedesa?
a tu grig ma racje, nowe m erce to juz jest gowienko,lecz stare to inna bajka , sa to auta nie do zdarcia. a jaki jest citroen kazdy kto go ma sam dobrze wie, trzeba poprostu te auta kochac i wybaczac im fochy, a jesli nie to jezdzic innym autem . ot prosta sprawa
A bez gwizdy nie ma jazdy . Miałem "beczkę", bardzo sobie chwale ten samochód do dnia dzisiejszego i mam nadzieję, że kiedyś sobie jeszcze taki sprawie (marzenia). Co do niezawodności mercedesów, to ta niezawodność skończyła się po W201 (190).
Mój samochód: XM II;
Poj. silnika (cm3): 2446
Paliwo: ON
Wersja:: Estate
Rok prod.:: 97
Dołączył: 04 Wrz 2011 Posty: 514 Skąd: Brzeg
Wysłany: 9 Kwiecień 2012, 18:07
Był W 123 2,4D
Był W 124 2,8 benz.
Były i pooszłyyyy!
Za autko 2tysi a za gwiazdkę 20tysi...tyle to jest warte.
Maluchem lepiej się wyprzedzało niźli tymi furmankami z osłem pod kapotem.
Było BMW 3 z motorkiem 2,3 - tym już się jechało normalnie.
Mógł se zamienić na gofera II - kilkakrotnie mniej zawodny niźli MB no i pali 1/3 tego co "gwiazda".
Wolę XM-a do dalszych jazd...
Mój samochód: XM2,1 C4 Picasso Hatchback C5 X7 Sedan :
Poj. silnika (cm3): 2088 1.6 2.0
Paliwo: Diesel
Wersja:: Exclusive, Hatchback, Sedan Exclusive
Rok prod.:: 2010
Dołączył: 14 Lis 2008 Posty: 1034 Skąd: okolice Głogowa
Wysłany: 9 Kwiecień 2012, 20:56
Cytat:
Po prostu citroen to kupa francuskiego gówna.No i tyle .nigdy więcej citroena
Po to odwiedziłeś to forum by to przekazać ?
Z ciekawości wszedłem na forum ...merca... i co ? i widzę ,że jednak psują się równie podobnie jak każde inne
Ja nie zauważyłem aby się citroeny bardziej psuły od innych aut. Mój BX przeżył szwagra 4 auta. Wszystkie w między czasie zgniły, ze nie było do czego śrubki przykręcić. Zapłacił za nie kupę kasy a po kliku latach nie było czym już jeździć.Miał 2 ople, VW3 1,9TD a teraz w końcu kupił francuza i dopiero teraz przekonał się dlaczego śmiałem się z niego, że jeździ niemieckimi taczkami Choć to tylko Renault ale komfort francuza zawsze lepszy...
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
A i przypomniało mnie się, że kolega z pracy ma Merca A-klasse i w łożył w niego już chyba z 10tys. Min wymieniał głowicę z wtryskami. Nie był świadomy, że teraz prawdziwych mercedesów już nie ma...
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
iemy nic, to XM lepszy czy gorszy od mersedesa?
. Miałem "beczkę", bardzo sobie chwale ten samochód do dnia dzisiejszego i mam nadzieję, że kiedyś sobie jeszcze taki sprawie (marzenia). Co do niezawodności mercedesów, to ta niezawodność skończyła się po W201 (190).
