Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 10 Luty 2012, 22:17 Wycieki spod korka
Witam
Coś mi ostatnio się usterki nakładają na siebie , jeszcze jednej się nie pozbyłem a wychodzi następna .
Zauważyłem ostatnio, że spod korka zbiorniczka wyrównawczego sączy się płyn chłodzący,
nie wiem czy dużo czy mało ale przeważnie są świeże ślady wycieków.
W płynie nie zauważyłem żadnych pływających plam czy dziwnego koloru, płyn tak jak był tak jest zielony.
Po odpaleniu na zimnym silniku nie zauważyłem typowych bombelków powietrza w zbiorniczku dla przepuszczającej uszczelki spod głowicy.....
Co tym razem jest nie tak?
Jest jakiś inny sposób na sprawdzenie uszczelki spod głowicy?
Mój samochód: citroen bx
Poj. silnika (cm3): 1900
Paliwo: diesel
Wersja:: hathback
Rok prod.:: 1987 Pomógł: 31 razy Dołączył: 27 Lis 2009 Posty: 780 Skąd: zabkowice slaskie
Wysłany: 10 Luty 2012, 22:30
z reguly weze umowe twardnieja.w czasie pracy silnika . jesli kompresja ucieka do plynu to kolorku nie zmieni tak szybko szczegolnie w poczatkowej fazie uszkodzenia uszczelki. a moze tylko za duzo plynu nalane zostalo do ukladu. lub moze to wskazywac na uszkodzenie termostatu jesli temp. silnika jest wyzsza niz zwykle to mozliwe ze powiedzial papapa.
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 10 Luty 2012, 22:40
Węży nie sprawdzałem, płynu ubywa po troszku ale to chłodnicą się ulatnia tak że ok co 2 tyg muszę troszkę dolać z ok 0.5L
Co do termostatu to był wymieniany z rok temu a temperatura motoru to wręcz przeciwnie, ciężko by przekroczyła 85 st C w te mrozy
Jest szansa że po prostu korek już słabo trzyma? Tam w korku powinien być chyba jakiś zaworek bezpieczeństwa, może on już popuszcza (hehe bez skojarzeń )?
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 10 Luty 2012, 23:28
A te puchnące węże to na którym odcinku sprawdzić? Na zimnym czy na ciepłym silniku?
Jaka "siła puchnięcia " tych węży może być niepokojąca? Jest ona mocno wyczuwalna przy ścisku dłonią?
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5042 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 11 Luty 2012, 00:42
Cytrus1982, Ja bym się tym na razie nie przejmował. Skoro dolewasz płynu na zimnym silniku, to przy tych mrozach na pewno jest to za dużo, Płyn ma dużą rozszerzalność. Zatem przy ujemnych temperaturach, jego objętość jest dużo mniejsza a przy kilkudziesięciu stopniach to może się okazać, że jest już go zbyt dużo. Nadmiar po prostu wycieka korkiem, który puszcza płyn po przekroczeniu ok 1atm (w zależności od modelu silnika i typu korka). Pilnuj stanu i staraj się aby była spora przestrzeń powietrzna. Powietrze jest rozprężliwe a płyn nie
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 11 Luty 2012, 16:48
Tragedii wiem że nie ma ale nie lubię wycieków. Teraz to już nie wiem czy dobrego poziomu płynu pilnuję? Mam taki zbiornik, który nie jest przezroczysty nie ma również napisów na nim MIN i MAX i że by sprawdzić stan trzeba korek odkręcić i tam pod korkiem jest coś w rodzaju plastikowej skali taka łopatka, teraz to już sam nie wiem czy to jest MIN czy max? Miał może ktoś do czynienia z takim zbiorniczkiem?
Oto przykładowe foto tego zbiorniczka ( foto korka w stawie jak będę przy aucie i zrobię)
zbiorniczek.jpg
Plik ściągnięto 184 raz(y) 33,48 KB
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 11 Luty 2012, 16:50
Jeżeli dobrze rozumiem tą skale to MAX jest prawie pod sam korek ale czy na pewno?
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 11 Luty 2012, 16:52
robson napisał/a:
Pilnuj stanu i staraj się aby była spora przestrzeń powietrzna
Z tego wynika że u mnie nie ma za bardzo tej przestrzeni, czy tak ma być czy coś popitoliłem?
Poziom cieczy powinien byc zrownany z ta lopatka.
O ile dobrze pamietam, to ta "lopatka" sie wyjmuje. Wyciagnij i zerknij, czy jest tam cos zaznaczone. Byc moze sie wszystko wyjasni.
Mój samochód: citroen bx
Poj. silnika (cm3): 1900
Paliwo: diesel
Wersja:: hathback
Rok prod.:: 1987 Pomógł: 31 razy Dołączył: 27 Lis 2009 Posty: 780 Skąd: zabkowice slaskie
Wysłany: 11 Luty 2012, 16:53
wedle zdjecia poziom plynu powinien byc 1cm. nad zgrzewem laczacym obie jego czesci. nalejesz wiecej to sobie sam nadmiar wyrzuci. wiec dlatego ze wiecej lales to wywalalo
Na pewno za duzo.
Praktycznie nie mial juz miejsca, wiec po rozgrzaniu tylko ucieczka przez korek.
_________________ Pozdrawiam Jacek
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 11 Luty 2012, 17:05
Jacoll napisał/a:
Na pewno za duzo.
Praktycznie nie mial juz miejsca, wiec po rozgrzaniu tylko ucieczka przez korek.
chyba zrobię foto tej skali to podpowiecie jaki poziom trzymać
Ale dzięki wielkie za podpowiedzi wieczorkiem zrobię fotko i żuce okiem bliżej na tą "łopatke"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum