Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 17 Październik 2011, 01:40 Układ wydechowy
Mam mały dylemacik co do układu wydechowego.
W moim autku jest zamontowany katalizator (nie taki tradycyjny tylko taki wkręcany w koniec kolektora wydechowego) oraz dwa tłumiki środkowy i końcowy.
Po numerach VIN wiem że fabrycznie autko wyszło bez owego katalizatora ale z dwoma tłumikami (środkowy i końcowy).
Wiem również że był zmieniony silnik (przez poprzedniego właściciela)
Wyczytałem gdzieś również że te autka wychodziły albo z katalizatorem i tłumikiem końcowym albo bez katalizatora ale z dwoma tłumikami (środkowym i końcowym)
Domyślam się że silnik który jest włożony pochodzi z autka z jednym tłumikiem końcowym i katalizatorem (przymocowanym do kolektora wydechowego). Poprzedni właściciel podmienił tylko silnik wraz z kolektorem i katalizatorem i stary wydech został nie ruszony z dwoma tłumikami (stary silnik nie posiadał katalizatora).
Tu moje pytanie czy ten układ wydechowy (katalizator, dwa tłumiki) może zaniżać moc silnika? Tzn w takim stopniu że to się da wyczuć?
Szukam przyczyny mułowatości owego silnika, nigdy wcześniej nie jeździłem autkiem z takim silnikiem i nie wiem czy coś zamula jego przyśpieszenie czy po prostu taką ma "dynamikę".
Czytałem że te silniki są mułowate ale że by aż tak?!
Jeżeli mu dobrze nie dam po garach to mam problemy z wyprzedzeniem na starcie starego poczciwego maluszka:)
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5042 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 17 Październik 2011, 20:07
Cytrus1982,
Jeżeli masz wersję z doładowaniem to powinien nieźle śmigać. Może po prostu zatkany masz ten katalizator. Nie sądzę aby tłumiki robiły aż taką różnicę. Zobacz także zawór EGR bo to może być główną przyczyną zamulania....
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Mój samochód: Citroen XM 2.1 td
Poj. silnika (cm3): 2100
Paliwo: dizel
Wersja:: ładna i tylko moja
Rok prod.:: 1991
SKYPE - login: Krzysztofogryzek1 Pomógł: 5 razy Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 230 Skąd: Wąsosz / Dol-sląsk
Wysłany: 17 Październik 2011, 23:01
Cytrus1982, zły tłumi - nie że zapchany , po prostu nie taki jak być powinien może dać do 8 % mniej siły silnika - sprawdź czy masz sondę lambda przed katalizatorem jeżeli nie to bez niej katalizator się bardzo szybko zasyfi i będzie zapychał wydech co w rezultacie zmniejszy moc i zwiększy ryzyko wydmuchania uszczelki pod głowicą ,
bez względu na wszystko ja bym radził wywalić katalizator bo zapchany może narobić bałaganu w autku
Pozdrawiam Krzychu
_________________ Pozdrawiam wszystkich przyjaciół kochających cytrynki !!!!
Kiedyś był CX 2,5 td. turbo 2
teraz XM 2.1 td i C5 2.0 hdi
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 17 Październik 2011, 23:34
To jest zwykły diesel bez EGR, bez sondy lambdy, już dawno bym wywalił ten katalizator ale nie wiem czy się da, bo to jakiś katalizator-dziwoląg jest. Nie wiem co będzie jak go zdejmę wstawię foto może coś doradzicie jak go zdjąć tzn jak to wiem ale jak uzyskać potem połączenie kolektor-wydech? HELP!!
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 17 Październik 2011, 23:37
Jak odkręcę ten katalizator o będzie dziura po nim.....bo wydech odchodzi innym łączem....
katalizator.jpg Strzałką zaznaczyłem gdzie jest przykręcona rura wydechowa...
Mój samochód: Citroen XM 2.1 td
Poj. silnika (cm3): 2100
Paliwo: dizel
Wersja:: ładna i tylko moja
Rok prod.:: 1991
SKYPE - login: Krzysztofogryzek1 Pomógł: 5 razy Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 230 Skąd: Wąsosz / Dol-sląsk
Wysłany: 17 Październik 2011, 23:43
Cytrus1982, Moim zdaniem to nie katalizator a filtr cząsteczek , on dział na zasadzie opadania cząstek stałych - ciężkich ja to widzę najprostsze rozwiązanie to wywalić go i wspawać przedłużkę może coś da rade pokombinować ? dolna cześć powinna być przykręcana odkręcić i zaspawać
ja bym to wywalał za wszelką cenę
Pozdrawiam Krzychu
_________________ Pozdrawiam wszystkich przyjaciół kochających cytrynki !!!!
Kiedyś był CX 2,5 td. turbo 2
teraz XM 2.1 td i C5 2.0 hdi
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 17 Październik 2011, 23:50
Czy w ogóle to jest katalizator? Na stronie citroena wyczytałem że to jest rezonator? Co to w ogóle jest ten rezonator?
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 18 Październik 2011, 00:01
Na czerwono zaznaczyłem gdzie jest przykręcona ta puszka a na żółto przykręcona rura wydechowa.
Mój samochód: Citroen XM 2.1 td
Poj. silnika (cm3): 2100
Paliwo: dizel
Wersja:: ładna i tylko moja
Rok prod.:: 1991
SKYPE - login: Krzysztofogryzek1 Pomógł: 5 razy Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 230 Skąd: Wąsosz / Dol-sląsk
Wysłany: 18 Październik 2011, 00:03
Cytrus1982, Tak pozywa się potocznie to coś , on ma za zadanie oprócz wyłapania odpadów ze spalania to i tłumi dźwięk coś jak gitara ma pudło rezonansowe , on działa na zasadzie zawirowania powietrza , ktoś kiedyś wpadł na pomysł ze jak wydychane powietrze w padnie w garnek i w nim się odkręci to straci wysokie tony i tym samym będzie cichsza praca , ale to nie zdaje rezultatu jak ma już parę lat , aczkolwiek dodam że brak twojej mocy nie tkwi w tym opisz na maksa co się dzieje kiedy jest brak mocy ?
Pozdrawiam Krzychu
_________________ Pozdrawiam wszystkich przyjaciół kochających cytrynki !!!!
Kiedyś był CX 2,5 td. turbo 2
teraz XM 2.1 td i C5 2.0 hdi
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 18 Październik 2011, 00:39
Po prostu jest zamulony cały czas odkąd go kupiłem. Nie ma za bardzo przyśpieszenia, że by w miarę szybko ruszyć ze świateł to go muszę cisnąć sporo, wiem że to nie jest osobówka tylko mały dostawczak, podobno te silniki mają 69 koni nie za dużo ale że by tak muliły? Na wysokie obroty wchodzi ale słabo się to przekłada na przyśpieszenie. Może trzeba pompę wtryskową wyregulować (kąt wtrysku? nie wiem za co on odpowiada, czy coś takiego)
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5042 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 18 Październik 2011, 17:43
Cytrus1982, Wnioskuję z tego, że to wolnossący silnik? Może masz jakieś porównanie z autem co miało 2x więcej koni? Trudno porównać, jak się nie niechało autem z podobnym silnikiem... Na pewno lepiej się zwija jak polonez , który ponoć ma 82KM... (sprawdziłem to ścigając się moim BX z poldkiem
Może to być kwestia wyregulowania dawki w pompie wtryskowej. Na pompie można z bolidu zrobić żółwia. ja tak sobie pokręciłem, że wbijał się ładnie na postoju w obroty ale z miejsca nie szło ruszyć
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 18 Październik 2011, 18:13
Wolno ssący diesel niestety.... może faktycznie ta pompa ... i tak muszę pompę do pompiarza na uszczelnienie oddać to może wyreguluje normalnie ją... tak to zawsze odpala z pierwszego kręcenia nie ważne czy zima lato zawsze tak samo żeby tylko ten pompiarz tego nie sknocił....
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 18 Październik 2011, 18:16
tak na marginesie to z poldkiem mogę mieć problemy....:(
Mój samochód: citroen bx
Poj. silnika (cm3): 1900
Paliwo: diesel
Wersja:: hathback
Rok prod.:: 1987 Pomógł: 31 razy Dołączył: 27 Lis 2009 Posty: 780 Skąd: zabkowice slaskie
Wysłany: 18 Październik 2011, 18:33
dobry wolniak citroena ma ostre odejscie . sprawa prosta , tak jak mowi robson , moze byc przymkniety na pompie i dlatego jest mulasty. na zatkany wydech raczej bym nie stawial , moj benio mial 26 lat i oryginalny wydeszek a zawijal ostro. na 99 procent kwestia regulacji dawki paliwa
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 18 Październik 2011, 23:34
czyli zwiększyć dawkę ropska... a jak to się na spalanie przełoży? Bo patrząc na cenę ropy to wolał bym zostać przy tym spalaniu co mam, chyba że różnica w spalaniu będzie nie duża?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum