[Ponczor]

Wczoraj na wiochach za Stargardem auto przestało mi reagować na gaz... znaczy, tak jakby
otóż: zapięta 5tka, gaz w podłodze i... max 2000obrotów - redukcja, 2.5 tysiąca obrotów i spada... ze 3 razy mi zgasł. Ogólnie to ostatnio ciężko pali. Nie ma szansy żeby zimny od kopa odpalił. 3-4 nagrzania swiec, długie kręcenie, odpali i chmura czarna za mną. Co to może być?

[grigori333]

Prawdopodobnie wszedł w tryb serwisowy , ja tak miałem tyle ,że w benzynie ,parę razy wystarczyło wykasować błąd ale i tak trzeba było szukać przyczyny.
Najlepiej podpiąć pod kompa będziesz wtedy coś więcej wiedział.

[grigori333]

Ponczor, Opisuj sytuację tutaj a nie na sb tam wiadomości się kasują a tutaj więcej luda może przeczytać i pomóc.
Wracając do tematu mam nadzieję ,że to nie pompa, ja przez miesiąc szukałem przyczyny i niestety musiałem wymienić pompę chociaż teraz nie jestem przekonany czy to ona była wszystkiemu winna czy coś innego przyczyniło się do jej padnięcia ponieważ znowu pojawiają mi się takie same objawy jak przedtem.

[robson]

Ponczor, Ty masz zwykłego diesla z pośrednim wtryskiem? Może po prostu układ ci się zapowietrza.

[grigori333]

[robson]

Częstą przyczyną jest stwardniały oring przy filtrze paliwa.

[Ponczor]

na 80% to jest pompa paliwa... on nie tylko ze gaśnie ale nie reaguje na gaz, albo obroty mu falują...

[robson]

Ponczor, Jaki ty masz w ogóle silnik? Jeżeli 1,9TD to nie masz pompy paliwowej, tylko wtryskową

[Ponczor]

no o to chodzi

[Automach]

Ja bym proponował do paliwa setkę denaturatu by wyeliminować wodę z paliwa i parę gram mixu by przesmarować układ cały może pomorze


Pozdrawiam Krzychu

[robson]

!00% zapowietrzający się układ paliwowy. Nie masz czasami lekkich wycieków w okolicy filtra paliwa?

[Ponczor]

nic z tych rzeczy.. filtr wymieniany, wytarty, żadnego wycieku nie ma. pare kilometrów nim zrobiłem, otworzyłem maskę specjalnie żeby zobaczyc cz nie jest zarzygany ropą. kompletnie nic, ani kropki diesla...

[grigori333]

A byłeś gdzieś żeby podpiąć pod kompa ?

[Ponczor]

nie mam nikogo kto by mnie podholował na razie. Jutro postaram się z dziadkiem pogadać, jak będzie miał czas i chęci to się zaholuję. Szkoda mi rozrusznika na takie ciągłe hechłanie...

Nawet już myślę nad tym,żeby kupić coś taniego teraz, tymczasowo na parę miechów, a Evasiona po prostu robić miedzy czasie...

[grigori333]

Jak jeszcze nie miałem programu to w Olkuszu gość przyjeżdżał z lapkiem na telefon.