Użytkownicy
Grupy
Statystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
XM 1997 3.0 Exclusive automat - wątek o remoncie
Autor Wiadomość
sasun71
Mechanik
Krzysztof:)



Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015
Pomógł: 175 razy
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 4273
Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 1 Grudzień 2021, 17:28   

bigsoft, Potwierdzam przeczytanie a i ,,chłop'' się ucieszy że nie jest sam :mrgreen:

 
 
arturromarr
Aktywny



Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 1998
Paliwo: E5 / LPG
Wersja:: TURBO
Rok prod.:: 1995
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 23 Mar 2018
Posty: 592
Skąd: centralna Polska
Wysłany: 1 Grudzień 2021, 20:54   

bigsoft napisał/a:
też remontuję jednego XMa z 1992 roku, tylko relację opisałem na innej stronie.
Jeśli chcecie, mogę opisać i tu.

Chcemy. :)

_________________
Klasykiem nie opłaca się jeździć na co dzień, ale warto.
 
 
ahigienix

Mój samochód: XM
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: ES9J
Wersja:: EXLCUSIVE
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 32
Skąd: Szczecin
  Wysłany: 1 Grudzień 2021, 21:17   

Chłop się bardzo ucieszy, bo już zaczęło mu się wydawać, że ten remont to chyba jednak był głupi pomysł :)

Tymczasem u mnie covid opóźnił sprawy i samochód dopiero dzisiaj pojechał na przegląd. Dobre wieści są takie, że dziur na wylot w podłodze nie ma. Ojciec klepnął kilka zdjęć z przeglądu i wygląda to tak jak w załącznikach. Więcej fotek postaram się dodać w weekend, bo dopiero pojadę do rodziców, gdzie ten klunkier stoi.

Miałem go teraz wieźć do blacharza, ale zdecydowałem, że najpierw chyba pojadę do mechanika, żeby skontrolował co trzeba wymienić w zawieszeniu (sworznie, gumy, poduszki, łożyska etc.).

Znalezienie czegoś do XMa graniczy z cudem, więc lepiej jak będę wiedział teraz co muszę wyczarować i te parę miesięcy roboty blacharskiej przeznaczę na odprawianie rytuałów w intencji pojawienia się części.

Dzięki użytkownikowi arturromarr dorwałem uszczelki pompy. Chwała mu za to, jak ja szukałem, to nie mogłem ich trafić. Dorwałem też poduszki belki tylnej, łożyska piasty

Nadal szukam, drzwi i błotników.

Zdjęcia będę dodawał do folderu: https://drive.google.com/drive/folders/1I1PKG4NhsDPgrIiEBzuOOl95HjB5NYf4?usp=sharing

Na forum powrzucam tylko zajawki, bo chyba ogranicza ilość zdjęć.



IMG-20211201-WA0006.jpg
Plik ściągnięto 25 raz(y) 311,88 KB

IMG-20211201-WA0005.jpg
Plik ściągnięto 20 raz(y) 229,03 KB

IMG-20211201-WA0004.jpg
Plik ściągnięto 28 raz(y) 260,51 KB

IMG-20211201-WA0002.jpg
Plik ściągnięto 24 raz(y) 283,01 KB

IMG-20211201-WA0001.jpg
Plik ściągnięto 19 raz(y) 266,27 KB

IMG-20211201-WA0000.jpg
Plik ściągnięto 19 raz(y) 275,75 KB

 
 
sasun71
Mechanik
Krzysztof:)



Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015
Pomógł: 175 razy
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 4273
Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 1 Grudzień 2021, 22:14   

Ostatnio na Yt oglądałem zakup terenówki okazyjnie a potem szukali do niej ramy podwozia tak było zgnite-dziury się pokazały jak spotkały się ze śrubokrętem pęcherze to raz a drugie jak się okazało były jedne kamuflowane natryskiem i łatkami....Oby tu nie ..

 
 
bigsoft
XManiak


Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: PB
Wersja:: 2.9 V6 Automat; break
Rok prod.:: 1999
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 30 Wrz 2012
Posty: 75
Skąd: SI
Wysłany: 1 Grudzień 2021, 23:59   

arturromarr napisał/a:

Chcemy. :)


Okazuje się, że mam sklerozę i opis już tu jest na forum, tylko odzewu brak i zapomniałem o jego istnieniu.

Tutaj: Citroen XM MK1 - remont

Remont na razie stoi w miejscu ze względu na inne sprawy na głowie, ale na pewno ruszy prędzej czy później. Tak na co dzień jeżdżę obecnie V6 z 1999 roku i przy nim grzebię na bieżąco :)


Co do XMa z tego tematu to... wygląda od spodu nie za ciekawie (trochę te zdjęcia rozmazane). Tzn tyle ile na zdjęciach widać - nie ma tragedii, ale mam wrażenie, że mój XM z 1992 roku, którego remontuję wygląda lepiej, już nie wspomnę o kombiku z 1999, w którym mam ledwie naloty rdzy. Diagnosta na przeglądzie stał i z podziwu wyjść nie mógł, że taki stary złom się tak dobrze trzyma :D
Jak na 1997 rok to tak no, średnio. Dobrze sprawdź, czy ta rdza to tylko nalot, czy gorzej. Najważniejsze są podłużnice, progi wewnętrzne. Im więcej do odbudowania tym będzie drożej, a też nie każdy blacharz będzie się chciał w to bawić.

Nie piszę tego, żeby Cię zniechęcić, ale uświadomić, że nie zawsze warto. Szczególnie, że zlecasz roboty fachowcom, więc koszta mogą szybko rosnąć (tym bardziej jeżeli ma to być dobrze zrobione)

Ja zrobiłem inaczej - zamiast ratować mojego pierwszego XMa... kupiłem innego w lepszym stanie blacharskim, a ze starego wyprułem części na zapas. Mimo, że ten drugi wyglądał, że jest w znacznie lepszej kondycji, to i tak jest masa roboty przy nim.

_________________
Citroën XM 2.9 V6 MK2
 
 
ahigienix

Mój samochód: XM
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: ES9J
Wersja:: EXLCUSIVE
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 32
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2 Grudzień 2021, 10:20   

Już się pogodziłem z tym, że koszty przerosną wartość, ale robię dla siebie i na lata. Wiem, że to głupie, ale jakoś szkoda byłoby mi go pociąć i kupić innego. Jego zakup to był taki totalny nieplanowany spontan, że to się nie może nie udać.

Poza tym, nawet jakbym pociął tego i kupił takiego w lepszym stanie, to i tak musiałbym go całego pomalować, a pewnie odkryłbym trochę kwiatków blacharskich i mechanicznych, bo przecież XMy bez korozji się już nie zdarzają. Tutaj mam silnik, skrzynię, hydro i wnętrze w pięknym stanie i nikt przy tym nic nie robił, brak drutowania, lepienia i maskowania wad. Jest tak jak widać.

Rdza pod podwoziem, to na szczęście tylko nalot. Nic nie było robione, nic nie było kamuflowane - pod śrubokrętem się nie poddaje. Jedyne widocznie przegniłe elementy to tłumik, progi, doły drzwi, kawałek błotnika i jakieś drobiazgi, mocowania, które można wymienić. Jak się odkryje, to pewnie też i mocowania zderzaków etc.

To co się da, to będę wymieniał, resztę blacharz dorobi.

Jak wynika z rejestru przeglądów samochód długo stał. Przez ostatnie 4 lata przejechał 2 tys. km, a przez ostatnie 11 lat 40 tys. km. Stał w Szwecji, więc ciepło i sucho mu nie było. Nic dziwnego, że przegnił.

P.S. Twój temat śledzę i śledziłem :) Przyprawiał mnie o bezsenność, bo skoro Twój wyglądał lepiej niż mój, a było tyle roboty, to co będzie z moim :D

 
 
Kemsey

Mój samochód: XM2.0 TCT, CX 25 TRD TURBO2
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel, benzyna
Wersja:: hachback
Rok prod.:: 1996
Pomógł: 28 razy
Dołączył: 28 Wrz 2011
Posty: 405
Skąd: Lublin
Wysłany: 2 Grudzień 2021, 22:54   

Ogladalem Twoje zdjęcia auta od spodu. Widać, że przewody , które idą do tylnych siłowników wymagają odnowienia, a skoro te grube wyglądają kiepsko to podejrzewam, że te na belce trzymają się ostatkiem sił, lepiej nie podnosić auta w górny serwis, no chyba, że już ktoś je wymieniał. Jeśli chcesz mieć to zrobione na lata to wypadałoby zdemotowac przedni wozek, belkę i całą podłogę wypiaskować. Uczestniczyłem ostatnio przy składaniu takiego auta i zajęło to mnóstwo czasu nie wspominając o kosztach.

 
 
Kemsey

Mój samochód: XM2.0 TCT, CX 25 TRD TURBO2
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel, benzyna
Wersja:: hachback
Rok prod.:: 1996
Pomógł: 28 razy
Dołączył: 28 Wrz 2011
Posty: 405
Skąd: Lublin
Wysłany: 3 Grudzień 2021, 00:06   

Nie wiem czy się uda otworzyć innym użytkownikom ale spróbuję. Oto galeria auta przy którym pracowałem.

https://m.facebook.com/qkcitroenclassics/albums/1745266195611755/

 
 
sasun71
Mechanik
Krzysztof:)



Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015
Pomógł: 175 razy
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 4273
Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 3 Grudzień 2021, 16:20   

Kemsey, Ja obejrzałem.Sporo pracy było na fotach:)

 
 
safran65
safran65

Mój samochód: Citroen C4GP
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: benzyna
Wersja:: C4 Grand Picasso
Rok prod.:: 2007
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Mar 2019
Posty: 248
Skąd: Gdynia
Wysłany: 3 Grudzień 2021, 18:00   

Czytam oglądam, to co moge-nie mam konta na FB i nie zamierzam mieć. Jestem pełen podziwu dla Twojej chęci rekonstrukcji "furmanki" Dawaj foty i treści. Powodzenia :lol:

 
 
ahigienix

Mój samochód: XM
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: ES9J
Wersja:: EXLCUSIVE
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 32
Skąd: Szczecin
Wysłany: 4 Grudzień 2021, 10:50   

Dobra, wyleczyłem się i będę mógł niebawem ruszać z blacharką. Obiecałem zdjęcia tego, jak to teraz wygląda. Nie zachęca, ale będzie dobrze.

https://drive.google.com/drive/folders/1I1PKG4NhsDPgrIiEBzuOOl95HjB5NYf4?usp=sharing



IMG_20211204_103245.jpg
Plik ściągnięto 19 raz(y) 1,09 MB

IMG_20211204_103317.jpg
Plik ściągnięto 18 raz(y) 1,06 MB

IMG_20211204_103410.jpg
Plik ściągnięto 18 raz(y) 760,99 KB

IMG_20211204_103448.jpg
Plik ściągnięto 17 raz(y) 827,63 KB

IMG_20211204_103435.jpg
Plik ściągnięto 17 raz(y) 859,26 KB

IMG_20211204_103407.jpg
Plik ściągnięto 20 raz(y) 712 KB

 
 
safran65
safran65

Mój samochód: Citroen C4GP
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: benzyna
Wersja:: C4 Grand Picasso
Rok prod.:: 2007
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Mar 2019
Posty: 248
Skąd: Gdynia
Wysłany: 4 Grudzień 2021, 13:33   

No fotele jak w pana prezea w gabinecie. :-)

 
 
arturromarr
Aktywny



Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 1998
Paliwo: E5 / LPG
Wersja:: TURBO
Rok prod.:: 1995
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 23 Mar 2018
Posty: 592
Skąd: centralna Polska
Wysłany: 4 Grudzień 2021, 14:39   

Od pasa w górę jest dobrze ;)
Trzymam kciuki za ten remont. Pracy sporo, ale XMeny stają się coraz rzadsze i poszukiwane więc chyba szkoda skazywać go na części.
Jest jeszcze zaleta, że jak sam to raz dobrze zrobisz to na długo starczy.
Ale Ci zazdroszczę tych kapsli na felgach. :)

_________________
Klasykiem nie opłaca się jeździć na co dzień, ale warto.
 
 
bigsoft
XManiak


Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: PB
Wersja:: 2.9 V6 Automat; break
Rok prod.:: 1999
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 30 Wrz 2012
Posty: 75
Skąd: SI
Wysłany: 5 Grudzień 2021, 01:51   

Ja również trzymam kciuki i na pewno będę śledził postępy :)

Co do felg - moim zdaniem najpiękniejsze do XMa, swego czasu udało mi się zdobyć komplecik z kapslami, teraz czekają na odrestaurowanie :mrgreen:

_________________
Citroën XM 2.9 V6 MK2
 
 
robson


Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl
Pomógł: 102 razy
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 5038
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 17 Grudzień 2021, 01:44   

Kemsey napisał/a:
Nie wiem czy się uda otworzyć innym użytkownikom ale spróbuję. Oto galeria auta przy którym pracowałem.

https://m.facebook.com/qkcitroenclassics/albums/1745266195611755/

Trzeba mieć konto na Twarzoksiążce i się zalogować, zatem nie wszyscy obejrzą....
edit:
A wstawiłeś jednak na forum ;) Dużo tlenku żelaza. Piec martenowski by się ucieszył... Setki godzin pracy będzie.... :-/

_________________
XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FMC created by ROBSON from FORUM MIŁOŚNIKÓW CITROENA