Mój samochód: citroen xm
Poj. silnika (cm3): 2500
Paliwo: on
Wersja:: sedan
Rok prod.:: 1994
Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 11 Skąd: Małkinia
Wysłany: 10 Wrzesień 2009, 10:20
Witam. Piszę pierwszy raz więc proszę o wyrozumiałość jak coś mi nie wyjdzie. Właśnie po trzech dniach zakończyłem walkę z wymianą i naprawą maglownicy i wyczyszczeniem elektrozaworu przedniego zawieszenia w mojej cytrynie. Dochodzą do mnie dziwne dźwięki z okolic paska wieloklinowego. Do teraz myślałem że to pompa lhm ale po przeczytaniu tego postu doszedłem do wniosku że to może być stukający pasek poniewaaż podskakuje dość mocno na wolnych obrotach. Najbardziej jest go słychać jak ruszam samochodem bez dodawania gazu. Amortyzatorek na kiwaczce z rolką jest zastąpiony płaskownikiem ale to niewiele pomaga. Jeśli jest to możliwe to proszę o podesłanie zdjęcia jak wygląda ta dodatkowa rolka podpierająca pasek między wałem a klimatyzacją. Może też ktoś wie jakimi rolkami zastąpić oryginalne dwie rolki napinające albo jak je zregenerować ponieważ za te dwie nowe w sklepie policzono mi 550 pln. Pozdrawiam
lkoziolek
Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2500
Paliwo: Diesel
Wersja:: II
Rok prod.:: 1994 Pomógł: 3 razy Dołączył: 14 Lut 2009 Posty: 170 Skąd: Kraków
Wysłany: 10 Wrzesień 2009, 19:57
Po pierwsze nie możesz amortyzatorka zastępować płaskownikiem, bo albo szlag Ci trafi tylko pasek albo co gorsza coś z osprzętu. Amortyzatorek ma za zadanie utrzymywać "jednakowy" naciąg paska wielorowkowego, który z powodu sprężarki klimatyzacji może ulegać znacznym wahaniom.
Upewnij się, czy dobrze naciągnąłeś pasek mimośrodową rolką naciągającą. Zweryfikuj odstęp między śrubami amortyzatorka przy naciągniętym pasku - w ten sposób zweryfikujesz czy czasami sam pasek nie jest już wyciągnięty.
Przyczyn tego, że ci stuka ten pasek może być dosyć wiele: zużyta pompa LHM, zużyte koło pasowe na wale głównym (przyjrzyj się dokładnie jak wygląda w nim guma amortyzująca), bo to wcale nie musi być amortyzatorek.
Ostatnio wymieniłem u siebie pompę LHM, bo stara coś podejrzanie mi lekko chodziła i coś w niej stukało. Po wymianie problem z paskiem znikął prawie całkowicie więc zdemontowałem tę dodatkową rolkę, ale jak nie zapomnę to postaram się zrobić jakieś zdjęcie podstawy do której montowana była ta rolka.
Co do samych rolek, to tę rolkę na kołyscę można zregenerować, dosyć małym nakładem pracy i pieniędzy. O ile mnie pamięć nie myli potrzebne będą do tego dwa łożyska 6301 oraz tulejka fi8/fi10, bo te łożyska mają dziurę fi 10 (ja osobiście przerobiłem na wiertarce śrubę M10 ). Tak na marginesie w podobny sposób i przy użyciu tych samych łożysk zregenerowałem rolkę napinającą pasek od pompy wody.
Natomiast co do mimośrodowej roki napinającej, to daj sobie spokój - bez tokarki nie ma szans na jej regenerację O ile pamiętam koszt oryginalnej to ok 160 zł więc nie taka całkiem tragedia
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5042 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 10 Wrzesień 2009, 23:03
lkoziolek napisał/a:
Natomiast co do mimośrodowej roki napinającej, to daj sobie spokój - bez tokarki nie ma szans na jej regenerację O ile pamiętam koszt oryginalnej to ok 160 zł więc nie taka całkiem tragedia
Za tą cenę kupisz rolkę oraz całe ramię ALU.
lkoziolek napisał/a:
Tak na marginesie w podobny sposób i przy użyciu tych samych łożysk zregenerowałem rolkę napinającą pasek od pompy wody.
Ja kupiłem w sklepie gotową za 20zł
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
lkoziolek
Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2500
Paliwo: Diesel
Wersja:: II
Rok prod.:: 1994 Pomógł: 3 razy Dołączył: 14 Lut 2009 Posty: 170 Skąd: Kraków
Wysłany: 11 Wrzesień 2009, 10:49
robson napisał/a:
lkoziolek napisał/a:
Natomiast co do mimośrodowej roki napinającej, to daj sobie spokój - bez tokarki nie ma szans na jej regenerację O ile pamiętam koszt oryginalnej to ok 160 zł więc nie taka całkiem tragedia
Za tą cenę kupisz rolkę oraz całe ramię ALU.
Czyżby problemy z czytaniem ? Wyraźnie jest napisane że chodzi o cenę tej mimośrodowej rolki naciągającej a nie kołyski (ramie ALU) z roką do "samonapinacza". Poza tym ciekaw jestem gdzie kupisz kołyskę z rolką za 160 zeta - w każdym sklepie jakim pytałem za oryginał wołają ponad 400zł i wszędzie sprzedają to jako komplet wiec nawet nie ma możliwości kupić tylko rolki albo tylko kołyski ALU.
Swoją drogą, kiedyś widziałem na allegro identyczną rolkę za ok 100zł. O ile dobrze pamiętam stosowana było do renault espace, albo peugeot Jumper jako rolka prowadząca do alternatora. W sklepie ta sama rolka kosztowało ok 180zł. No ale to jest prządna roka na podwójnym łożysku, bo oczywiście można próbować dobrać coś tańszego ale najczęście będzie to plastik na jednym łożysku...
robson napisał/a:
lkoziolek napisał/a:
Tak na marginesie w podobny sposób i przy użyciu tych samych łożysk zregenerowałem rolkę napinającą pasek od pompy wody.
Ja kupiłem w sklepie gotową za 20zł
Zapewne podpasowałeś coś od VW albo Audi. Widzialem te rolki - zazwyczaj plastikowe i na jednym łożysku. Ja za tę cenę zrobiłem na dwóch porządnych łożyskach, także mam pewność, że już nigdy do tego nawet nie będę zaglądał...
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5042 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 11 Wrzesień 2009, 23:27
lkoziolek napisał/a:
Zapewne podpasowałeś coś od VW albo Audi. Widzialem te rolki - zazwyczaj plastikowe i na jednym łożysku. Ja za tę cenę zrobiłem na dwóch porządnych łożyskach, także mam pewność, że już nigdy do tego nawet nie będę zaglądał...
Już na ten temat pisałem. Jest oryginał z Opla 2,5 V6 i jest to na dwurzędowym łożysku i bez żadnych kombinacji. A w sklepie chcą za całość 300zł a jak wiadomo to potrzebna jest tylko rolka bo napinacz jest z kawałka blachy a to się nie psuje
lkoziolek napisał/a:
Czyżby problemy z czytaniem ? Wyraźnie jest napisane że chodzi o cenę tej mimośrodowej rolki naciągającej a nie kołyski (ramie ALU) z roką do "samonapinacza". Poza tym ciekaw jestem gdzie kupisz kołyskę z rolką za 160 zeta - w każdym sklepie jakim pytałem za oryginał wołają ponad 400zł i wszędzie sprzedają to jako komplet wiec nawet nie ma możliwości kupić tylko rolki albo tylko kołyski ALU.
Chodzi o to, ze ta cena jest z kosmosu za głupi napinacz, gdy bardziej skomplikowana rolka + odlew aluminiowy + łożyska wałeczkowe i trzpień na którym to wszystko chodzi kosztuje tyle samo.... Tyle dałem rok temu za ten komplet.
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Cieplik
Mój samochód: Citroen C5 Tourer
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: kombi
Rok prod.:: 2015
Dołączył: 26 Maj 2009 Posty: 387 Skąd: Wrocław
Wysłany: 14 Wrzesień 2009, 11:30
lkoziolek napisał/a:
Swoją drogą, kiedyś widziałem na allegro identyczną rolkę za ok 100zł. O ile dobrze pamiętam stosowana było do renault espace, albo peugeot Jumper jako rolka prowadząca do alternatora. W sklepie ta sama rolka kosztowało ok 180zł. No ale to jest prządna roka na podwójnym łożysku, bo oczywiście można próbować dobrać coś tańszego ale najczęście będzie to plastik na jednym łożysku...
To co widziałem od Renault mogłoby pasować, ale tylko w zakresie rolki i ośki. "Kołyska" miała już inny kształt. Żeby było śmieszniej, to Renault nie stosowało łożysk igiełkowych tylko tulejki ślizgowe, wiec materiał bieżni jest chyba słabiej utwardzony. Tak czy siak kolega Baksowaty jeździ drugi rok na ośce od Renault i żadnych wgniotów nie stwierdził.
Przy okazji tematu napinacza: zastosowanie oryginalnej sprężyny a 258 zł raz na zawsze (na nastepne 200 tkm) odsunęło w niebyt łomot napinacza w silniku 2,5 td, a nie był to żaden błąd konstrukcyjny (krąży taka plotka) tylko stosowanie gównianych zamienników!
pozdr.
lkoziolek
Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2500
Paliwo: Diesel
Wersja:: II
Rok prod.:: 1994 Pomógł: 3 razy Dołączył: 14 Lut 2009 Posty: 170 Skąd: Kraków
Wysłany: 14 Wrzesień 2009, 14:03
Cieplik napisał/a:
zastosowanie oryginalnej sprężyny a 258 zł raz na zawsze (na nastepne 200 tkm) odsunęło w niebyt łomot napinacza w silniku 2,5 td, a nie był to żaden błąd konstrukcyjny (krąży taka plotka) tylko stosowanie gównianych zamienników!
Ciężko się z Tobą nie zgodzić... Wiadomo że najlepiej byłoby stosować tylko oryginalne części, tylko że jak przykładowo kupujesz samochód 10-letni za powiedzmy 8-10 tysięcy z przebiegiem 200-300tyś, to w takim samochodzie co chwila coś wychodzi i jakbyś miał wszystko oryginalne kupować to można by pójść z torbami Tym bardziej jak się jeszcze w sumie nie pracuje i nie zarabia regularnie, tak jak to ze mną było, bo teraz już pracuję i w sumie to nie ma większego problemu, ale kiedyś jak jeszcze składałem swoją cytrynkę to czasami ostro trzeba było się nagimnastykować, żeby nie musieć bulić za wszystko gigantycznych sum A ja jeszcze kupiłem mocno zaniedbane autko i to chyba jest kluczowe przy kupnie takich samochodów jak np. XM, żeby kupić zadbane, a wtedy dbanie o nie nie będzie już takie kosztowne...
Cieplik
Mój samochód: Citroen C5 Tourer
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: kombi
Rok prod.:: 2015
Dołączył: 26 Maj 2009 Posty: 387 Skąd: Wrocław
Wysłany: 14 Wrzesień 2009, 14:17
lkoziolek napisał/a:
Cieplik napisał/a:
zastosowanie oryginalnej sprężyny a 258 zł raz na zawsze (na nastepne 200 tkm) odsunęło w niebyt łomot napinacza w silniku 2,5 td, a nie był to żaden błąd konstrukcyjny (krąży taka plotka) tylko stosowanie gównianych zamienników!
Ciężko się z Tobą nie zgodzić... Wiadomo że najlepiej byłoby stosować tylko oryginalne części, tylko że jak przykładowo kupujesz samochód 10-letni za powiedzmy 8-10 tysięcy z przebiegiem 200-300tyś, to w takim samochodzie co chwila coś wychodzi i jakbyś miał wszystko oryginalne kupować to można by pójść z torbami Tym bardziej jak się jeszcze w sumie nie pracuje i nie zarabia regularnie, tak jak to ze mną było, bo teraz już pracuję i w sumie to nie ma większego problemu, ale kiedyś jak jeszcze składałem swoją cytrynkę to czasami ostro trzeba było się nagimnastykować, żeby nie musieć bulić za wszystko gigantycznych sum A ja jeszcze kupiłem mocno zaniedbane autko i to chyba jest kluczowe przy kupnie takich samochodów jak np. XM, żeby kupić zadbane, a wtedy dbanie o nie nie będzie już takie kosztowne...
Ja tez zawsze staram się stosować tańsze zamienniki i na ogół jakoś się one sprawdzają (sworznie, łożyska, tulejki itp.) ale w tym przypadku stosowanie zamiennika za 150 zł jest bezsensowne choćby dlatego, że ten zamiennik w ogóle nie działa. Poza tym klekot napinacza w 2,5 td jest tak upierdliwy, że likwidacja go (i to na trwałe) jest chyba warta tego zwiększonego nieco wydatku ? Jeżeli jeszcze potrafimy zrobić to sami, to zaoszczędzimy ze 100 zł (lub więcej) kosztów robocizny...
pozdr.
Mój samochód: citroen xm
Poj. silnika (cm3): 2500
Paliwo: on
Wersja:: sedan
Rok prod.:: 1994
Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 11 Skąd: Małkinia
Wysłany: 16 Wrzesień 2009, 12:15
Witam. Zamówiłem tłumik drgań paska wieloklinowego za jedyne 300 zł. Dostarczą mi go za około tydzień. Mam nadzieje że jak go założę w miejsce zainstalowanego przez poprzedniego właściciela płaskownika problem klekotania paska zniknie. Mam jeszcze jedno pytanie. jaka powinna być odległość pomiędzy śrubami tego tłumika po naciągnięciu paska? Pozdrawiam
[ Dodano: 2009-09-16, 12:25 ]
Uf .Odwołałem zamówienie bo znalazłem tłumik za 150 zł
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5042 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 16 Wrzesień 2009, 12:30
Jakiś czas temu dodałem do działu download taki oto rysunek.
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Cieplik
Mój samochód: Citroen C5 Tourer
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: kombi
Rok prod.:: 2015
Dołączył: 26 Maj 2009 Posty: 387 Skąd: Wrocław
Wysłany: 16 Wrzesień 2009, 13:29
tito napisał/a:
Witam. Zamówiłem tłumik drgań paska wieloklinowego za jedyne 300 zł. Dostarczą mi go za około tydzień. Mam nadzieje że jak go założę w miejsce zainstalowanego przez poprzedniego właściciela płaskownika problem klekotania paska zniknie. Mam jeszcze jedno pytanie. jaka powinna być odległość pomiędzy śrubami tego tłumika po naciągnięciu paska? Pozdrawiam
[ Dodano: 2009-09-16, 12:25 ]
Uf .Odwołałem zamówienie bo znalazłem tłumik za 150 zł
Obawiam się mój drogi, że dałeś d.... Oby Twój zamiennik nie był z tych, których pełne są sklepy Auto-Wojciech itd. Te zamienniki nie mają wewnątrz amortyzatora olejowego albo co najwyżej jakieś g...
Próbowałem 3 takie wynalazki, i na wszystkich napinacz klekotał jak szalony już po 3 - 5 min. od założenia. Po zastosowaniu oryginału przejechałem ok. 4 tyś km i napinacz pracuje bez zarzutu.
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5042 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 11 Sierpień 2018, 17:54
Wklejam fotkę dla potomnych
napinacz 2,5TD.JPG napinacz osprzętu 2,5TD
Plik ściągnięto 19 raz(y) 155,63 KB
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum