Forum Miłośników Citroena
forum miłośników marki citroen XM xantia BX C1 C2 C3 C4 C5 C6 ZX

Zmiany pod maską i podwoziem - Pomoc przy projekcie

matesik - 6 Grudzień 2009, 15:22
Temat postu: Pomoc przy projekcie
Witam... Chcialbym nieco podkrecic silniczek w mojej C3 (silniczek 1.4 SX 8v kat.)... niestety niedomiar wiedzy i rozsadek niepozwala mi pakowac co popadnie (w koncu nie chce nic uszkodzic)... wiec mam pytanie... co i jak byloby najsensowniej zrobic azeby z 74konikow dojsc chociaz do 110...
robson - 6 Grudzień 2009, 16:19

Turbina dużo koni ci nie da w benzynce ale moment obrotowy byłby dużo większy a to bardzo ważne. Następnie możesz zwiększyć stopień sprężania planując odpowiednio głowicę oraz zwiększyć maksymalnie średnicę zaworów. Powiększyć trzeba także i wypolerować doloty. Po tych działaniach możesz spokojnie przekroczyć te 110KM...
matesik - 6 Grudzień 2009, 16:26

najgorzej bedzie ze srednica zaworow ;p za turbinka sie rozgladalem nie od dzis ;p i nie znalazlem dedykowanego modelu xD wiec jak widze bede miec troszke zabawy... na razie dokonalem malych modyfikacji na wydechu... tj koncowy tlumik zamienilem na przolotowy Mugen WM Sport oraz wstawilem stozek... na chwile obecna Tworze power rure xD

hmm... a co z komputerkiem?? po zmianie stopnia sprezania nie bedzie swirowac??

robson - 6 Grudzień 2009, 16:44

Głowiczka to nie problem. Robiłem kilkanaście lat przy tym i nie raz się takie rzeczy robiło. Dorabiało się zawory i wstawiało większe gniazda. No i oczywiście planowanko, które to przynosi najlepszy efekt. Zwiększając stopień sprężania - zwiększasz sprawność silnika. Autko mniej pali i lepiej się zwija. Można jeszcze podrasować wałek rozrządu w Bydgoszczy. Ja bym właśnie zaczął od głowicy bo na tym najwięcej zyskasz!
matesik - 6 Grudzień 2009, 18:27

tylko trzeba wiedziec co i jak... i wlasciwie miec gdzie to robic ;p a ja nawet garazu nie posiadam wiec to problemik xD na wstepie robie to co mozna na przyblokowym parkingu xD
robson - 6 Grudzień 2009, 19:21

Ja też wszystko na ulicy klecę :)
matesik - 6 Grudzień 2009, 20:24

najwiekszym problemem bedzie raczej elektronika xD komputerek raczej bedzie swirowal xD a tak btw. nie wszystko da sie zrobic na ulicy xD
lkoziolek - 6 Grudzień 2009, 20:42

robson napisał/a:
Turbina dużo koni ci nie da w benzynce ale moment obrotowy byłby dużo większy a to bardzo ważne.


Właśnie uturbowienie to najlepszy sposób na znaczne zwiększenie mocy silnika. Weźmy np. stary silnik saaba 2.3 - bez turbiny rozwija 150KM, z turbinką nawet 250KM. Ostatnio czytałem fajny wątek na forum renalut megane jak jeden z forumowiczów dał do przeróbki swoją megane 1.6 16V i z ok. 100kM bez trudu zrobili mu 180KM tylko dodając turbinę - całe bebechy silnika bez zmian. Ostatecznie silnik mu wybuchł, ale była to wina tunera, który nie za bardzo się chyba znał na tym co robi... :)

W przypadku silnika wolnossącego w celu znacznego zwiększenia mocy jedynie mechaniczne modyfikacje wchodzą w grę, czyli przeróbka głowicy, wałka rozrządu, przepustnicy (w 90% przypadków przepustnice nie do końca się otwierają i wystarczy chwilę podłubać przy niej, żeby ją całkiem "odblokować" - pomagałem koledze to robić przy 206 S16 efekt: ok 8KM więcej potwierdzone na hamowni i silnik wyżej się kręcił o ok 200 obrotów), zaworek na dodocie do likwidacji fali stojącej w wyniku czego silnik szybciej zaczyna reagować na wciśnięty pedał. Ze stożkiem bym uważał bo nieraz przy zastosowaniu stożka trzeba zmieniać długość dolotu, bo w przeciwnym przypadku możesz nawet przydławić troszkę silnik; zastosowanie dynamicznego dolotu i jeszcze coś by się tam znalazło...

matesik - 6 Grudzień 2009, 21:06

ogolnie to i tak bede potrzebowac pomocy x) hobbistyczne grzebanie czesto prowadzi do niepotrzebnych wizyt u fachowcow... a jesli chodzi o odprowadzanie spalin?? przy uturbowieniu zwieksza sie ich ilosc... :) wiec jaka rada o przyspieszenie odprowadzenia niepotrzebnych gazow poza pojazd??
wuwuzela - 6 Grudzień 2009, 21:26

Moim zdaniem jesli zacznie się już ingerwncja w silnik to nie można robic po jednej rzeczy tylko trzeba zrobić wszystko od razu i zestroić to wszystko na cacy a takie zabiegi to wydatem min 10 tys zł
matesik - 6 Grudzień 2009, 21:27

Citronauta napisał/a:
Moim zdaniem jesli zacznie się już ingerwncja w silnik to nie można robic po jednej rzeczy tylko trzeba zrobić wszystko od razu i zestroić to wszystko na cacy a takie zabiegi to wydatem min 10 tys zł


zdarzaja sie milosnicy modyfikacji... np tacy jak ja... jednak mam doswiadczenie z samochodzikami pokroju poloneza gdzie zniszczenie pojazdu nie jest odczuwalne na portfelu i sumieniu xD

a jesli chodzi o koszta... zobaczymy ile mnie to bedzie kosztowac

to moze zbiore wszystkie pytania razem zeby nie zasmiecac forum ;p

wiec:

1. szlif glowicy - o ile najlepiej zwiekszyc srednice?? (rozumiem ze zwieksza to takze "obciazenie" na walku rozrzadu wiec czy takze zamieniac go na sportowy??)

2. turbosprezarka - ogolnie caly uklad dolotowy... wiec jaka turbosprezarke do tego silniczka polecacie i co zmienic na dolocie zeby efektywnie zwiekszyc moc a zarazem nie doprowadzic do zniszczenia silniczka po roq uzytkowania)

3. elektronika - do tego wszystkiego z pewnoscia dojdzie grzebanie przy komputerku i dokladanie ukladow elektronicznych ;p ale to juz raczej odstawie samochodzik do fachowca ale jesli chodzi o rady to jestem otwarty na propozycje

4. uklad wydechowy - na chwile obecna mam koncowke przelotowa WM Mugen SPORT ale na miejscu nadal pozostaje tlumik srodkowy i katalizator :) jakie zmiany radzicie tutaj??

wuwuzela - 6 Grudzień 2009, 21:33

jeśli chodzi o układ wydechowy to czeka cię zmiana wylotu na sportowy no i kompletne przerobienie wydechu lącznie z tłumikami na takie o większej średnicy co do turbiny to bedą potrzebne kute tłoki prawdopodobnie trzeba będzie przerobić dół silnika i odciążyć silnik trzeba też do tego będzie nowy program do kompa napisac a jesli wogóle chodzi o turbo to trzeba zobaczyć czy się zmieścisz pod maską bo nie dość że będzie trzeba rozbudować układ chłodzenia to i interculer będzie potrzebny i trzeba będzie doprowadzić do turbiny chłodzenie oleju sporo pracy i zabawy na bank dobrze będzie wymienić także dolot może throttle bodie no więc pozostaje tylko fantazja i komórka pieniędzy na to bo zliczając wszystkie te przeróbki na dobrych nowych częściach i robocizne u dobrego mechanika to ponad 10 tys spokojnie :)
matesik - 6 Grudzień 2009, 21:51

no to mnie zrzuciles troszke na ziemie... xD ale wszystko da sie zrobic... a tak btw. we wrocku do wersji c2 1.6 vtr w pewnym zakladzie (nazwy nie pamietam) udalo sie wsadzic turbinke z intelcoolerem ;p wiec w c3 raczej o miejsce nie ma co sie martwic... a o dobrego fachowca sie nie martwie xD zaprzyjazniony mechanik lubi wyzwania... ogolnie to mniej wiecej wiem za czym sie rozgladac... mam nadzieje ze niedlugo rozpoczna sie prace xD aktualnie jedynie bodykit doszedl do mojej c3 i malutkie modyfikacje wnetrza... :) zaczalem od tego do czego fachowcow nie trzeba...
wuwuzela - 6 Grudzień 2009, 21:56

Nie no spoko tak tylko po krótce pisze co i jak bo szczerze mówiąc fachowcem od tematu turbin i sprężarek nie jestem ale tylko mniej więcej wiem co i jak no ale jeśli zwiększasz moc o prawie 100% to należało by popracowac także na czym co to zatrzyma bo hamowanie serią będzie wyglądało podobnie do jazdy autobusem z marmoladowymi kołami no i trzeba będzie pomyślec nad zawieszeniem bo to tez ważna sprawa przy większych mocach :D
matesik - 6 Grudzień 2009, 21:58

wlasnie po to zalozylem temacik zeby wieciec co i jak xD w koncu jak odstawie samochodzik do fachowca to lepiej samemu zorientowac sie co bedzie najlepszym rozwiazaniem a co bedzie zbedne... no i zeby owy "fachowiec" za nic nie zdarl ze mnie skóry xD jesli chodzi o finanse
wuwuzela - 6 Grudzień 2009, 21:58

a tazk na marginesie to kolega mógł by wrzucić fotki do prywatnej galerii :)

[ Dodano: 2009-12-06, 22:00 ]
nie no spoko tylko staram się ukazac ta drugą strone medalu że nie tylko moc ale i wł jezdne i bezpieczeństwo bo nie sztuka mieć 500KM i nic po za tym :)

matesik - 6 Grudzień 2009, 22:00

tylko jak odbiore od lakiernika ;p bo kolorowy samochodzik wstyd wrzucac xD

wiem ;p ale tez majac 150KM trzeba je od razu uzywac

wuwuzela - 6 Grudzień 2009, 22:01

dlaczego wstyd??? właśnie to frajda jak jest cały przebieg metamorfozy pokazany aby uświadomić co był a jak jest :D
matesik - 6 Grudzień 2009, 22:03

no to moze jutro cos sie znajdzie ;p akurat mam zaplanowana wizyte xD
robert - 8 Grudzień 2009, 12:41

Na pewno musisz przerobić oprócz silnika zawieszenie i układ hamulcowy, bo inaczej po co ci ta cała moc jeżeli nie będziesz mógł z niej korzystać. Zastanów się czy nie lepiej jest przerobić silnika, aby był bardziej elastyczny, zwiększyć mu troszkę moment obrotowy i jego charakterystykę. Znajomy z silnika 1.4 - montowanego w AX wyciągnął ponad 140 KM (w standardzie 98KM), bez montażu turbo. Do tego całkowicie zmieniel i obniżył zawieszenie, zmienił hamulce, itd. Włożył w to worek pieniędzy - efekt: do setki poniżej 8 sek, przy dobrej nawierzchni.
matesik - 14 Grudzień 2009, 18:12

prace nad zawieszeniem zakonczone ;p sprezyny wymienilem na Koni sport... z czystego powodu iz samochod nurkuje przy hamowaniu i istniala mozliwosc zarycia :) teraz jest ladnie... nizej o 7mm i znacznie twardziej... :) niedlugo zamieszcze foty... jesli chodzi o turbinke to za duzo zabawy... zwlaszcza z elektronika... dlatego najlepiej wymienic rozrzad na sportowy jak tez przeszlifowac glowice :) oraz stozek i raczej wymiana czujnika oleju bedzie wchodzila w gre ;p (ponoc fabryczne czujniki oleju tj we fordzie i fiacie nie wytrzymuja stozka ... a na temat cytrynki niewiele wiem :( )
robson - 14 Grudzień 2009, 18:14

A co to ten stożek?!
matesik - 14 Grudzień 2009, 18:21

filtr powietrza xD stozkowy ;p mam juz upatrzony ;p HP InjectionKit ;p
robson - 14 Grudzień 2009, 18:23

Tak też myślałem ale nie kumałem co ma filtr powietrza do czujnika oleju. To bez sensu.
matesik - 14 Grudzień 2009, 18:27

a to ze np na pieknym fordziku ka po wstawieniu stozka zwiekszylo sie nie co cisnienie oleju (jeden pies dlaczego to tak jest) ale naprawa bylo zdemontowanie stozka i wrocenie do fabrycznego filtra powietrza :) do dzis moi amatorscy mechanicy nie potrafia okreslic co ma jedno do drugiego ;p ale raczej chodzi o umiejscowienie owego czujnika :) w roznych markach jest gdzie indziej... przynajmniej tak mi wytlumaczono uszkodzenia czujnika cisnienia oleju :) w punto 1.4 dokladnie tak samo :)
robson - 14 Grudzień 2009, 19:32

Jakoś to mi wygląda na scence fiction.
Nicpoń - 14 Grudzień 2009, 21:00

No jak? To logiczne. Prawie w każdym aucie jak założysz stożek należy odprężyć dół silnika odpowiednio wyliczoną strumienicą, inaczej będą takie objawy. A tak BTW to nie lepiej sprzedać to co masz i jakiegoś VTS-a zakupić? skoro i tak chcesz wywalić trochę kasy?
wuwuzela - 14 Grudzień 2009, 21:25

Dokładie też jestem tego zdania że lepiej coś mocniejszego kupić :D Zawsze to mniej roboty bo fabryka się postarała :D
Nicpoń - 14 Grudzień 2009, 21:30

No przecież. Taka przeróbka, jeśli ma dać pożądany efekt, a więc ok. 120-130KM i przesunięcie maks momentu obrotowego nieco w dół, będzie kosztować niemało. A w VTS-ie masz na dzień dobry ok. 140KM i duże możliwości rozbudowy, no i wtedy można się bawić jak nie wystarcza to co mamy :-D
robson - 15 Grudzień 2009, 06:44

Nicpoń napisał/a:
No jak? To logiczne.

Co jest logiczne?! To że sprężanie idzie do ukłADU SMAROWANIA CZY CO?!

Nicpoń - 15 Grudzień 2009, 22:50

No oczywiście, zwiększa się ciśnienie w dole silnika

[ Dodano: 2009-12-15, 22:52 ]
Ale żeby od tego padały od razu czujniki? Nie sądzę. Natomiast żeby stożek spełniał swoją rolę musi też być dobre odprowadzanie spalin, a więc wywalenie kata i wstawienie odpowiednio dobranej strumienicy. Inaczej sam stożek nie ma sensu

robert - 16 Grudzień 2009, 00:27

dokładnie, to tak samo jak założyć wolny wydech i nic nie zmieniać w dolocie. Dużo głośniej i nic po za tym.
robson - 16 Grudzień 2009, 07:03

Nicpoń napisał/a:
No oczywiście, zwiększa się ciśnienie w dole silnika
Na pewno zwiększa się w pewnym stopniu bo są większe przedmuchy ale i tak w dieslu są większe ciśnienia i jakoś nie potrzebują specjalnych czujników oleju bo to pompa oleju podaje ciśnienie a zawór zwrotny w pompie je reguluje więc uważam za kompletną bzdurę takie stwierdzenie, że zmiana filtra powietrza ma cokolwiek z tym wspólnego. To są twierdzenia kompletnych dyletantów, którzy nie mają pojecia o budowie silnika a tym bardziej jego zasadach działania.
Nicpoń - 19 Grudzień 2009, 16:35

Robson, przeczytałeś całego mojego posta, czy jak zwykle czepiłeś się jednego słowa?

BTW, załóż do swojego XM-a czujnik ciśnienia oleju od benzynki i zobaczysz ile podziała i nie nazywaj kogoś dyletantem jeśli sam nigdy nie dokonywałeś żadnych przeróbek w silniku bo w tym przypadku to akurat ty wyszedłeś blado :-P

robson - 19 Grudzień 2009, 18:03

Ciśnienie w dole silnika nie może być większe od ciśnienia atmosferycznego bo inaczej łapał byś bagnet bo ciśnienie w skrzyni korbowej by go po prostu wywalało he he. Układ korbowy jest odpowietrzany i nadciśnienie powrotem trafia w ten czy inny sposób do kolektora ssącego... Niestety coraz bardziej wyglądasz blado :lol:
Nicpoń - 19 Grudzień 2009, 18:53

W każdym bądź razie chodzi o to że jeśli montujesz stożek, musisz odprężyć silnik obliczając strumienicę, i poczytaj jakieś artykuły na temat tuningu, bo wielu moim znajomym po założeniu dobrej jakości stożka wywalało olej górą na silnik. No i raczej nie czuję się blado. Nie pasuje mi tylko ten czujnik ciśnienia, aczkolwiek wiem, że zdarzają się taki przypadki że po założeniu stożka padają różne, z pozoru niezwiązane z tym rzeczy
robson - 20 Grudzień 2009, 13:41

Jeżeli wywala olej to silnik jest już u krańcu sił i ma już takie przedmuchy, że odpowietrzenie układu korbowego nie nadąża... :-P Do przeróbek tuningowych nie nadają c=się już stare wysłużone jednostki, które przejechały już ponad 100tys, km. Jeżeli tak jest to najpierw robimy remoncik i przy okazji dopalamy jednostkę :-P
Tomasz - 14 Styczeń 2010, 22:45

kolego od c3, grebałem troche przy silnikach wolnossących i turbinowych, co do zdania ze turbina nie da dużo mocy - nie zgadzam sie, da jeśli to madze zrobimy, z elektronika nie ma wiekszego problemu póki nie pójdziesz w moce powyzej 250 km z 1,4 (jest to mozliwe)
w przypadku przeróbki silnika wolnossącego na turbinowy to wydatek ok 6000-7000 tyś zł,
osobiście polecił bym upgrade silnika atmosferycznego czyli innym słowem mówiąc wolnossacego. na twoim miejscu zaczoł bym od wychechu, korektor 4-2-1 lub 4-1 łaczony pod silnikiem, przelotowy uład wydechowy z jednym tłumikiem(co by chałas nie zabijał przechodniów). co do dolotu idealnej opcji nie ma, prawdopodobnie zmiane dolotu bedzie lepiej słychać niż czuć ale napewno pomoze to w uzupełnianiu powietrza w silniku przy kolejnych modyfikacjach.
następna rzecza która nadawała by sie do zmiany to wałek rozrządu na jakiś ostrzejszy(wydłuży to czas domykania zaworów co skutkuje zwiekszeniem mocy). głowica koniecznie musi iść do obróbki jeżeli chcemy uzyskac ponad 100 km. nie jest powiedzane o ile dla danego silnika mozna splanowac głowice nie psując jej bezpieczna granicą jest 1,5 mm spowoduje to wzrost ciśnienia w komorze silnika (tzw. stopień sprężania). pamietac tez musimy o polerce kanałów dolotowych i wylotowych. po tych modyfikacjach w silniku bedziemy mieli aż zanadto dużo powietrza (w zakresie obrotów od 2000 do 6000tys obr/min) co moze skutkowac nadmiernym grzaniu sie silnika, zaradzić jednak możemy w bardzo prosty sposób podkrecając ciśnienie paliwa na pompie, jeśli ona nie wystarczy warto zainwestowac w bardziej wydajna pompe paliwa np. walbro 255l/h i regulator ciśnienia paliwa, jak sam widzisz modyfikacji silnika która ma zwiekszyć moc i byc bezawaryjna nie da ady zrobić za 1000 zł. bardzo wazna sprawą jeśli chodzi o modyfikacje pod maska są wskaźniki: temp. oleju; ciśnienie oleju; AFR - stosunek powietrza do paliwa; temperatura spalin. te cztery wskaźniki sa podstawa przy jakich kolwie modyfikacjach mecanicznych silnika. pomoga ci ogarnąć co sie dzieje z twoim silnikiem. dobrą zeczą jest tez komputer typu piggy-back oszukuje on sygnał z czujników, przerabia go i wysyła do komputera głównego. tanszy i roównie dobry sposób na samochód do 250 km. potem już trzeba sie bawic w komputery typu stand alone. jeśli zechcesz prześle ci mój poradnik pod tytułem budżetowy tuning pozdrawiam i czekam na odpowiedź


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group